
Co robi się na pierwsze urodziny? Takie pytanie padło ze sceny w trakcie sobotniego koncertu Brodki, gdzieś w przerwie pomiędzy jednym z kawałków z jej najnowszej płyty, a intrygującą aranżacją starszych piosenek. Po ostatnim weekendzie w Fabryce Norblina odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta – najlepiej to, co zrobił Food Town.
Nie przekładajmy oczywiście tego stwierdzenia na pierwsze urodziny rocznego dziecka, natomiast rok funkcjonowania przestrzeni z pysznym jedzeniem, fanatycznymi koktajlami i jakościową muzyką musiał skończyć wielką, kilkudniową fetą. Co się podziało? W piątek publikę rozgrzał zespół Brass Federacja, a chwilę później Fisz Emade. Wieczór zakończyło after party z Pomruki Galaktyki. Sobota należała natomiast do Brodki, która na scenie Gimlet, oprócz nowości z płyty „Sadza” (premiera już za moment), zaprezentowała również hity z poprzednich płyt w nowych aranżacjach. Cały wieczór zachwycaliśmy się dźwiękiem – przestrzeń eventowa w Food Town jedno z najlepiej nagłośnionych miejsc na muzycznej mapie Warszawy. Koncert był imprezą zamkniętą, ale spokojnie – Brodkę możecie zobaczyć i posłuchać już 18 listopada w Kinie Luna. Koncert otwiera trasę „Sadza Tour”. Jej sobotni koncert w Food Town supportowała Aelin Band, a imprezę zamknęła Marta Kondej aka. Praktyczna Pani.
Niedziela stała pod znakiem wsparcia i dobrego jedzenia. Podczas charytatywnej gastro imprezy Shake&Help, dochód z barów przekazany został na leczenie 6-letniego Tymka. W pomaganiu i tworzeniu świetnej, muzycznej atmosfery pomagali Mariano MBH X Patrycja Malina, Praktyczna Pani X Wiosna, Ewelina Kordy Band, DJ Lazy One, DJ ERHA, DJ Nelov, DJ CAT i Adam Grądziel.
W międzyczasie można było zjeść coś pysznego w jednym z wielu konceptów kulinarnych, które na weekend przygotowały specjalne, urodzinowe zestawy. Wszyscy spragnieni czegoś mocniejszego (i nie tylko, fani softów i drinków bez alkoholu również znaleźli coś dla siebie) mogli liczyć na barmanów Food Town, którzy w ekspresowym tempie tworzyli autorskie koktajle, klasyki wśród klasyków oraz kilka urodzinowych wariacji ze specjalnej karty.
My już wiemy jak obchodzić urodziny – zdecydowanie tak, jak Food Town. Jesteśmy pewni, że przy okazji zdmuchiwania kolejnych świeczek na torcie, imprezy będą równie udane, jak tegoroczna.