Lepsze nawyki dla… lepszego związku. Podpowiadamy 4 sposoby!

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin


Każdy z nas ma pewne nawyki, które ciążą na naszym życiu, ciele a nawet płucach. Czy to brak regularnych badań, picie niewystarczającej ilości wody, zaciąganie się dymem z papierosa, a nawet jedzenie w pośpiechu – wszystko to odbija się na organizmie – naszym, a czasami i naszej drugiej połówki. Z okazji tegorocznych Walentynek, mamy dla Was kilka sugestii, co poprawić, by cieszyć się lepszym zdrowiem i zaskoczyć Waszą partnerkę lub partnera pozytywną zmianą w Waszym życiu. Pamiętaj, że dużo łatwiej być w zdrowym związku, jeśli ma się po prostu dobre nawyki. Zaczynajmy! 


Pij więcej wody

Choć wydaje się to dość oczywiste, to często zapominamy o tym, by pić wystarczającą ilość wody w ciągu dnia. Ale ile to jest te „wystarczająco”? Zacznij chociaż od 1,5 litra dziennie. Woda jest kluczowa dla zachowania zdrowia i dobrej kondycji fizycznej. Nawodnienie wpływa nie tylko na nasze ciało, ale także na nasz umysł. Badania naukowe wykazują, że nawet niewielkie odwodnienie może prowadzić do obniżenia koncentracji i pogorszenia nastroju. Według badań opublikowanych w European Journal of Clinical Nutrition, regularne spożywanie wody może poprawić funkcje poznawcze oraz stan emocjonalny. A jak to może wpłynąć pozytywnie na Wasz związek? Spokojna głowa to spokojna o Ciebie druga połowa. I mniejsza szansa na ewentualne kłótnie czy niesnaski. 😉 


Rzuć fajki… bo nie pójdę z tobą do łóżka! 

Palenie papierosów sieje zdrowotne spustoszenie. Tak jest i kropka. Warto jednak zauważyć, że toksyczny dym z papierosa wdycha nie tylko sam palacz, ale i jego najbliżsi. Oznacza to, że na szereg chorób, w tym na raka, narażona jest też druga połówka palacza. Mało tego, sama dokuczliwa woń, przywołująca na myśl popielniczkę wypełnioną petami, która towarzyszy palaczowi, może być ością niezgody pomiędzy „kochankami”. Zwłaszcza gdy druga połówka nie pali. 

Dzień Zakochanych to zatem dobry czas, by podjąć decyzję o zakończeniu trucia się i przejściu na zdrowszą stronę mocy! Według raportu opublikowanego przez amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention, palenie papierosów jest jedną z głównych przyczyn zgonów z powodu chorób serca (a to tylko wierzchołek góry lodowej długiej listy chorób!). A przecież serce musicie zachować w dobrej kondycji, żeby biło jak najdłużej dla Twojej drugiej połówki! Co może pomóc w rzuceniu palenia? Po pierwsze: wsparcie bliskich. Ich wyrozumiałość. Bez oceniania, bez dogryzania. A już na pewno – bez wzbudzania poczucia winy hasłami typu „naprawdę tak trudno ci to rzucić”?. Po drugie: wspólne spędzanie czasu, zajmowanie myśli i dłoni 😉 szukających papierosa. Po trzecie: apteka. Farmaceuta może wskazać np. plastry lub tabletki do ssania z nikotyną. Po czwarte: lekarz. Może przepisać leki hamujące tzw. głód nikotynowy. OK, a jeśli tę całą „ścieżkę zdrowia” Twoja druga połówka ma już za sobą – ale nadal zionie dymem jak smok? W takim wypadku jest jeszcze ostatni, piąty krok, czyli zamiana papierosa na jedno z urządzeń, w których nie wdycha się dymu, np. podgrzewacze tytoniu, często określane iqosami – od nazwy pierwszego tego typu produktu w Polsce (teraz znanymi jako iluma). Charakteryzuje je zasada „3 razy zero”: zero dymu, zero substancji smolistych i zero smrodu z tradycyjnych fajek. Dzięki temu nie trują tak bardzo samego palacza i jego drugiej połówki, co palenie “normalnych” fajek. Nie zapominajmy jednak, że wciąż „trują”. Dlatego walczcie wspólnie o życie bez nałogu. Fajnie razem przecież się zestarzeć. 

Unikaj jedzenia w biegu

Chyba wszyscy znamy tę sytuację… budzik nie zadzwonił, mamy dwie minuty do wyjścia i jeszcze musimy, trzymając bajgla w zębach, napisać szybko maila do szefowej. Cóż, nasze nawyki żywieniowe często wynikają z naszego trybu życia. Nawet lekka zmiana w tym zakresie może doprowadzić do znacznej poprawy jakości życia. I choć wiemy, że trudno będzie Wam jeść wszystkie posiłki razem, możecie zaplanować choć jeden dziennie. Tak, by przy wyłączonych telefonach i telewizorze – zjeść na spokojnie, i patrząc sobie w oczy, porozmawiać o najważniejszych wydarzeniach z danego dnia. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez naukowców z University of Minnesota, spożywanie posiłków w sposób świadomy może zmniejszyć ryzyko nadwagi czy otyłości. Poza tym sam akt jedzenia może być naprawdę romantyczny – pamiętacie scenę ze spaghetti z „Zakochanego kundla”? Co więcej, możecie raz w tygodniu zaplanować tematyczną kolację we dwoje (np. pad thai’a z kuchni tajskiej lub pizzę rodem z Neapolu). Do tego nastrojowa (pasująca do klimatu dań) muzyka i świece. Przepis na idealną randkę w zaciszu własnego domu i… w spokoju, a nie w biegu, tylko Wy i pyszne jedzenie.


Badaj się regularnie! 

I ostatnie, choć nie ostateczne – regularne badania. Lepiej jest bowiem zapobiegać niż leczyć, dlatego odpowiednia profilaktyka jest kluczowa. Najlepiej zrobić to razem! Zamiast kolejnego wyjścia do kina, zróbcie mały eksperyment i udajcie się na pakiet badań laboratoryjnych. Najlepszym prezentem jest zdrowie, dlatego możecie wspólnie ustalić harmonogram regularnych wizyt u lekarza i przypominać sobie nawzajem o konieczności ich wykonania. Zgodnie z badaniami opublikowanymi w Journal of Medical Screening, regularne badania przesiewowe mogą znacząco zmniejszyć śmiertelność z powodu chorób nowotworowych. Zmiana nawyków nie zawsze jest łatwa, ale podejmując wysiłek razem ze swoim partnerem lub partnerką, możecie wzajemnie się wspierać i motywować. 

Czasami te drobne, powtarzane czynności mogą prowadzić do wielkich pozytywnych zmian dla Waszego zdrowia i związku. I warto pamiętać, żeby te dwie przysłowiowe połówki pomarańczy pozostały jak najdłużej nie tylko jędrne, soczyste i wizualnie po prostu piękne, ale także żeby zadbały o swój środek i… codzienne nawyki, które wzmocnią tę więź, tę całość. 

Reklama

Kiedyś mężczyźni dyskryminowali kobiety himalaistki | Eliza Kubarska

Eliza Kubarska – reżyserka filmu „Wanda Rutkiewicz. Ostatnia wyprawa” jest dzisiaj naszą gościnią. W rozmowie z naszą redaktorką Alicją Pruszyńska opowie nam o tworzeniu filmu, a także przybliży historię himalaistki, pierwszej kobiety świata i pierwszej osoby z Polski na najwyższych szczytach ziemi.

Każdy może ADOPTOWAĆ! | Justyna Janiszewska

Czy adopcja psiaka ze schroniska i nowego właściciela zawsze musi być jak „perfect match”? Dziś przyjrzymy się pracy schroniska dla zwierząt oraz dowiemy się, jak możemy je wspierać. Naszym gościem jest Justyna Janiszewska ze Schroniska dla Zwierząt “Na Paluchu”.