Nic już nie będzie tak samo. Nie oszukujmy się. Tylko to wcale nie znaczy, że będzie gorzej – będzie po prostu inaczej. Niezależnie od technologicznego zaawansowania świata pewne rzeczy pozostają niezmienne, jak choćby rytm przyrody, czy podstawowe potrzeby człowieka, a wśród nich potrzeba miłości i przynależności. Ostatni czas przymusowej izolacji wielu z nas odczuło niezwykle intensywnie, a szczególnie ci, którzy prowadzą jednoosobowe gospodarstwa domowe, kiedy nie sposób było zneutralizować poczucia osamotnienia towarzystkimi spotkaniami, czy uczestniczeniem
w wydarzeniach kulturalnych. Warto tutaj rozróżnić izolację od samotności, gdzie ta pierwsza jest obiektywna i często narzucona, a ta druga zupełnie subiektywna, za to oba zjawiska oddziałują na zdrowie psychiczne i fizyczne. Chociaż homo separatus ma niezliczone możliwości nawiązywania relacji przez internet, to agencje matrymonialne przeżywają renesans. Dlaczego coraz więcej osób poszukując towarzysza życia ufa ludziom, a nie algorytmom?
W zeszłym roku naukowcy z Ohio State University zbadali związek między samotnością a kompulsywnym używaniem aplikacji randkowych. Przeprowadzili wywiady ze studentami, spędzającymi wyjątkowo dużo czasu na przesuwaniu kolejnych profili potencjalnych partnerów w lewo, czy w prawo – i odkryli straszną pętlę zwrotną: im bardziej jesteś samotny, tym bardziej uparcie będziesz szukać partnera, a z im większą ilością negatywnych wyników będziesz mieć do czynienia – tym bardziej będziesz odizolowany od innych ludzi. Ta prawidłowość dotyczy w równym stopniu mężczyzn i kobiet.
Niemożliwym jest porównać uważność drugiego człowieka z czułością pozbawionego empatii algorytmu. Po miesiącach przymusowo spędzonych przed wszelkiego rodzaju ekranami, na wirtualnych spotkaniach firmowych i towarzyskich niczego tak nie pragniemy, jak autentycznego kontaktu z żywym człowiekiem.
Miłości, szacunku, ciepła, atencji i akceptacji potrzebujemy zawsze – w każdej rzeczywistości, tylko dopiero ta narzucona wielu osobom uwypukliła ich wartość i znaczenie.
Potius sero quam numquam – lepiej późno niż wcale.
Agata Igras – Dyrektor Zarządzając polskiego biura ekskluzywnej agencji kojarzenia par Berkeley International.