Najnowsze badania opublikowane w JAMA Psychiatry sugerują, że najlepszym antydepresantem może być psylocybina zawarta w grzybkach halucynogennych.
Naukowcy rozpoczęli obserwację na początku 2016 roku. W eksperymencie wzięło udział 27 osób, chorych na raka. „Efekty można było zauważyć już jednego dnia po pierwszej sesji. Utrzymywał się on do drugiego dawkowania psylocybiny, a nawet przez kolejny miesiąc” – powiedział Alan Davis, współautor badania.
Najbardziej obiecujące efekty dało zastosowanie większych dawek substancji. Według Multidisciplinary Association for Psychedelic Studies „podaż większych dawek produktu znacznie zmniejszyła poziom obniżonego nastroju oraz niepokój, a także zwiększyła zadowolenie z życia oraz pomogła w odnalezieniu celowości na nowo”. Pozytywny stan utrzymywał się przez ponad pół roku u ok. 80% pacjentów.
„Dzięki przeprowadzonemu badaniu, zaczęliśmy się poważnie zastanawiać nad zastosowaniem psylocybiny u innych osób cierpiących na depresję” – powiedział Davis.
Źródło https://bit.ly/3rNV0jx