Miód zawiera potas, fosfor, magnez, wapń, żelazo, witaminę A, C, kwas foliowy, witaminy z grupy B, które występują w nim jedynie w ilościach śladowych – poniżej 1% dziennego zapotrzebowania (dotyczy miodu surowego). Większość miodów na sklepowych półkach to miody pasteryzowane, wcześniej filtrowane i podgrzewane. Zawierają jeszcze mniej wspomnianych wyżej składników mineralnych i witamin.
W piramidzie zdrowego żywienia nie ma miodu!
Miód składa się z glukozy i fruktozy a to cukry proste. Ma wysoką wartość energetyczną a małą odżywczą. Miód szkodzi tak samo jak zwykły cukier! Żadne zalecenia, rekomendacje towarzystw naukowych czy badania naukowe nie wskazują miodu jako dobrego zamiennika cukru. Miód ma jedynie niewiele niższy indeks glikemiczny od cukru, czyli organizm przyswaja go trochę wolniej. W efekcie jednak trzustka wyrzuca duże ilości insuliny w obydwu przypadkach.
Miód sprawdza się w zastosowaniach na chorą skórę. Ma właściwości antybakteryjne. Wspomaga gojenie owrzodzeń, leczenie łuszczycy i opryszczki, zapaleń skóry.
Odniesienie do badań i więcej informacji w materiale źródłowym:
„Zakłamane Jedzenie” Hanna Stolińska.