Światowy design dzieje się w Polsce

Nasze magazyny
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Rozmowa z Martą Sobieszek i Grzegorzem Kumiszcza, właścicielami studia projektowego Omnicreatio.

Nowy dom czy dom do totalnego remontu. Jakie wyzwanie wolicie?
Nie ma dla nas znaczenia, czy jest to nowy dom czy istniejący. Oczywiście, logistyka prac może wymagać innych rozwiązań, natomiast tu kluczowy jest klient, jego potrzeby, styl życia, charakter i wartości. To niezwykle istotne, żeby je poznać, by później przelać to na język architektury wnętrz, na funkcjonalność, konkretne przedmioty i kolory. Wyzwaniem bywają konflikty. Pary czasami tworząc wspólną przestrzeń wchodzą w schemat walki między sobą i udowadniania wyższości lub racji. Tu potrzebna jest podstawowa wiedza psychologiczna i bycie swego rodzaju mediatorem, pomagającym doprowadzić do tego, by kłótnia stała się szansą na rozwój.

Jaka była Wasza droga do zawodu?
Oboje jako dzieci mieliśmy artystyczne i manualne zamiłowania oraz wrażliwość na piękno. Dorosłość dołożyła potrzebę decyzji, by ubrać zainteresowania w profesję i tak z pasji powstał zawód, który oboje kochamy. Stwierdzenie Konfucjusza, „że ten, kto kocha swoją pracę, nie przepracuje ani minuty” jest w naszym przypadku jak najbardziej adekwatne.
Pasja do projektowania nas połączyła. Spotkaliśmy się w dzień urodzin Marty. Ustaliliśmy zasady i tak zaczął się czas wspólnego rozwoju, później partnerstwa, z czasem też inspirującego związku.

Jesteście autorami koncepcji świadomych wnętrz. Co to znaczy dla Was i dla Waszych klientów?
Naszą wizją są świadome wnętrza – czyli takie, w których można od początku do końca w pełni być sobą i realizować swoje potrzeby. Oznacza to, że w połączeniu tego, co klient myśli i czuje, czego szuka i potrzebuje oraz naszej wiedzy na temat projektowania, aranżacji, nadzoru i produktów rodzi się jego wymarzony projekt takiego domu, z którego nie będzie chciał wychodzić czy biura, w którym będzie mu się doskonale pracowało. Do sukcesu prowadzi kilka czynników: po pierwsze, trzeba rozumieć ludzką psychikę i potrafić wydobyć z człowieka jego prawdziwe oczekiwania. Tego się nie zrobi bez wyuczonej wiedzy psychologicznej, którą zdobywaliśmy latami szkoleń i warsztatów. Po drugie, trzeba mieć ogromną wiedze z zakresu wnętrzarstwa. Produktów są setki tysięcy i klient sam prawidłowo ich nie wybierze. Po trzecie, tym się powinna zajmować profesjonalna firma, która dba o klienta, jest terminowa, potrafi się wywiązywać z tego co robi.

Czy w ogóle zwracacie uwagę na trendy? Gdzie szukacie inspiracji?
Oczywiście śledzimy artykuły i fotografie w pismach, portalach i programach branżowych, bywamy też targach i innych wydarzeniach branżowych. Natomiast największą inspiracją jest dla nas człowiek. Poznając go i jego potrzeby dochodzimy czasem do zaskakujących i inspirujących rozwiązań. Dom lub mieszkanie często jest lustrem domowników, już sama ilość, wielkość i przeznaczenie pomieszczeń charakteryzują rodzinę, natomiast kolory, kształty i detale mogą odzwierciedlać charakter i styl osób, które w tym wnętrzu funkcjonują. Osoba rodzinna będzie miała oprawione fotografie swoich bliskich, sportowiec znajdzie miejsce na przestrzeń do ćwiczeń, podróżnik zapragnie regału na pamiątki, otwarte i nowoczesne panie domu chcą funkcjonować z dużą wyspą w kuchni, bo to miejsce na wspólne kreatywne gotowanie i spotkania z rodziną i znajomymi. Dom to idealne, harmonijne miejsce spójne z osobowością i potrzebami użytkowników.

Macie na koncie sporo realizacji za granicą. Jak dociera do Was klient z Niemiec czy Hiszpanii?
Klienci z zagranicy jak i klienci z Polski docierają do nas głównie z polecenia i z social mediów. Według naszych wewnętrznie przeprowadzanych statystyk aż ok. 80%. wynika z rekomendacji wcześniejszych klientów. Natomiast decyzję o podjęciu impulsu zakupowego wzmacnia budowana od początku funkcjonowania firmy marka i działania marketingowe.

Porównując rynek polski i zachodnioeuropejski – jakie macie spostrzeżenia, wnioski?
My, Polacy słyniemy z tego, że sami zrobimy to najlepiej. Czy na pewno, skoro później okazuje się, że zostajemy z tym sami lub doradzają nam przypadkowo napotkani sprzedawcy w markecie czy ekipy budowlane?  Po kilku miesiącach ponownie myślimy o remoncie. Żeby było jasne – nie ma nic złego w radach! Problem pojawia się jednak, gdy wnętrze staje zlepkiem preferencji doradców i jedyne co można o nim powiedzieć to: ładne lub nieładne. Na szczęście ten trend się zmienia.  Projektujemy już od 2005 r. i możemy śmiało powiedzieć: nastaje czas nowego, świadomego Polaka. To klient otwarty, świadomy, rozwijający się, przedsiębiorczy, dbający o relacje, świadomy piękna i z poczuciem estetyki. On wie, iż funkcjonalność i ergonomia ułatwiają życie a klimat i styl pomagają w budowaniu dobrych relacji. To często biznesmen, który wie, że wnętrze firmy tworzy wizerunek i ugruntowuje pozycję przedsiębiorstwa. Jest tłem budującym brand i komfortowym miejscem dla rozwijających się zespołów. Dziś co czwarty Polak korzysta z usług projektanta. Nasze realizacje są coraz bardziej ambitne. Krótko mówiąc – najwyższy światowy poziom dzieje się w Polsce. Ta świadomość i szerokie horyzonty naszych klientów motywują też nas do ciągłego rozwoju.




Reklama

W każdym wieku jest dobry czas na zmiany

Czy można przeżyć swoje życie kilka razy? Na pewno można je zmienić! O odwadze w dążeniu do autentyczności i prawdziwego szczęścia opowie Agata Igras. W tym odcinku Ela Lepianka i Agnieszka Balicka przeprowadzają rozmowę, w której odkrywają niesamowicie pasjonującą podróż przez wszystkie kontynenty aż do źródła prawdy.

Moje prace ożywają | Aneta Barglik

Nowe nazwisko na artystycznej scenie Warszawy – o niej będzie głośno! Aneta Barglik – malarka abstrakcyjna poruszająca się w nurcie ekspresjonistycznym, rzeźbiarka i właścicielka autorskiej galerii sztuki. O dobrej energii w sztuce, pejzażach emocjonalnych i byciu tu i teraz. Spotkanie prowadzi Karolina Ciesielska.