Ponad osiemset niezwykłych fotografii i historii w trzech różnych kategoriach konkursowych, a wszystkie łączy jedno – miłość do Gdańska.
Gdańsk ujmowany jest na co dzień w obiektywie tysięcy turystów, ale jak postrzegają go jego mieszkańcy? Oni widzą miasto zupełnie inaczej i między innymi dlatego powstał konkurs fotograficzny „Mój Gdańsk”, skierowany do osób zainteresowanych uwiecznieniem wszystkich odsłon życia codziennego, różnorodności krajobrazu oraz dziejących się na naszych oczach historii, niezależnie od tego, czy jego uczestnicy mieszkają w Gdańsku, czy tylko przyjechali miasto odwiedzić.Muzeum Gdańska już po raz czwarty zorganizowało konkurs, w którym każdy mógł przedstawić na zdjęciu to, co jego zdaniem jest w tym mieście najważniejsze.
W składzie jury edycji z 2023 roku znaleźli się:
Karolina Misztal-Świderska – uznana fotoreporterka związana z Dziennikiem Bałtyckim, laureatka Gdańsk Press Photo 2023;
Erazm Wojciech Felcyn – artysta fotografik, Członek Związku Polskich Artystów Fotografików od 2005 r., a od 2014 r. przewodniczący Komisji Artystycznej Okręgu Gdańskiego;
Waldemar Ossowski – dyrektor Muzeum Gdańska.
o wschodzie słońca na Zaspę i dywan dymu rozchodzący się nad miastem.
LUDZIE, WYDARZENIA, DZIELNICE
Zdjęcia laureatów przedstawiają historie i ważne wydarzenia, portrety zwykłych i niezwykłych mieszkańców. Pokazują istotne dla autora miejsca oraz chwile. Te zdjęcia mają przedstawiać Gdańsk taki, jakiego nie znajdziemy na pocztówkach. To również historia o dzielnicach, do których turysta jeszcze nie dotarł.
Początkowo konkurs obejmował cztery kategorie, które wynikały wprost z charakteru albumu fotograficznego przygotowanego na zlecenie Muzeum Gdańska w 2018 roku przez Chrisa Niedenthala. Możemy w nim zobaczyć zdjęcia Gdańska nowoczesnego i zapomnianego; ludzi oraz wydarzeń. Szybko jednak okazało się, że te dwie pierwsze kategorie można połączyć w jedną i ująć je jednym słowem: “Dzielnice”. I tu „Mój Gdańsk” łączy się z innym projektem realizowanym przez Muzeum Gdańska, który każdego roku cieszy się dużym zainteresowaniem. Mowa o wystawach z serii Historie Gdańskich Dzielnic – mówi Andrzej Gierszewski, rzecznik prasowy Muzeum Gdańska.
Zdjęcia oceniane są przez Jury pod kątem warsztatowym oraz pod kątem przydatności do kolekcji fotografii Muzeum Gdańska. W konkursie chodzi o pozyskanie zdjęć ponadprzeciętnych oraz takich, które za 50-100 i więcej lat pozwolą naszym potomkom dowiedzieć się czegoś o nas. Jacy byliśmy, w jakim mieście żyliśmy i czym żyliśmy – dodaje.
LAUREACI
Spośród 842 zdjęć wykonanych przez 115 uczestników, wyłoniono łącznie dziewięcioro Laureatek i Laureatów oraz przyznano 6 wyróżnień w trzech kategoriach.
Poruszanie ważnych społecznie tematów niewątpliwie charakteryzowało edycję z 2023 roku. W kategorii „Ludzie”, zwycięskie zdjęcie autorstwa Agnieszki Pazdykiewicz przedstawia grupkę osób oczekujących pod Teatrem Szekspirowskim na rozpoczęcie Marszu Równości. Na zdjęciu widzimy dojrzałych ludzi trzymających w rękach tęczowe flagi. W kategorii „Wydarzenia” pierwsze miejsce zajął natomiast Adam Kozłowski ze zdjęciem „Protest przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego, Gdańsk Wrzeszcz”. W kategorii „Dzielnice” wygrało ujęcie widoku z 34 piętra Olivia Star. Sebastian Góra w niezwykłym momencie uchwycił wschód słońca na Zaspie oraz dywan dymu rozchodzący się nad miastem.
zdobył pierwsze miejsce w kategorii „Wydarzenia”.
JAK WIDZĄ GDAŃSK… KOMPUTERY
Jak się okazało, ta edycja wyjątkowo zaskoczyła organizatorów. Pierwszy raz nadesłano zdjęcia wygenerowane przez sztuczną inteligencję.
Mimo tego, że od czterech lat koordynuję prace związane z Konkursem, muszę przyznać, że zgłoszenie obrazów wygenerowanych przez AI było sporym zaskoczeniem, nawet pomimo faktu, że internet w 2023 roku podbiły obrazy wygenerowane przez różnego rodzaju skrypty i algorytmy. To pierwszy taki przypadek na przestrzeni wszystkich dotychczasowych edycji konkursu i dlatego zdecydowaliśmy się je pokazać. To trochę taka ciekawostka, dzięki której możemy się dowiedzieć, jak widzą Gdańsk nasze komputery – mówi Agnieszka Barczewska z Muzeum Gdańska.
Z zasady w konkursie oceniamy pracę fotografów. Szkoda, że “autor”, czy raczej zleceniodawca, nie opatrzył zdjęć żadnym opisem, nie podzielił się historią ich powstania, czy chociaż co skłoniło tę osobę do zgłoszenia właśnie takich zdjęć. Wtedy moglibyśmy przyjąć je do zbiorów i włączyć do kolekcji cyfrowej jako znak naszych czasów – dodaje.
NIETYPOWA LOKALIZACJA WYSTAWY
edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Plenerowych i Ulicznych „Feta”.
W tym roku zaskoczyliśmy sami siebie i zaskoczymy również wszystkich, którzy przyzwyczaili się do tego, że wystawy konkursowe można było oglądać u nas w Muzeum. Przez miesiąc, począwszy od 3 lutego, wystawa będzie prezentowana nie w oddziałach Muzeum Gdańska, a w Forum Gdańsk, którego dyrekcja i pracownicy niezwykle przychylnie podeszli do pomysłu zaprezentowania tej tematyki wewnątrz swojego budynku. Odwiedzający centrum będą mogli również sami stać się członkami Jury. Każdy z chętnych będzie mógł wybrać najciekawsze zdjęcie z puli kilkudziesięciu fotografii, które zaprezentujemy – podkreśla rzecznik prasowy Muzeum Gdańska.
Otwarcie wystawy, przyznanie nagród oraz ogłoszenie nowej edycji konkursu na 2024 rok obędzie się w sobotę 3 lutego, o godzinie 12.00, w okolicach głównego wejścia do Forum Gdańsk od strony Targu Siennego, przy kanale Raduni.
