ANYWHERE          TV

Zrównoważona konsumpcja mody to oksymoron czy szansa na zieloną transformację?

oleksyn_baner

Konsumpcjonizm, czyli kiedy szata zdobi człowieka

W dobie dominacji treści wizualnych, dyktowania tempa i stylu życia przez Internet staliśmy się tzw. społeczeństwem obrazkowym. Kultura słowa słabnie na rzecz obrazu. Przysłowia i morały wpajane nam przez babcie, że „nie szata zdobi człowieka” i by „nie oceniać książki po okładce” w dużej mierze się zdezaktualizowały.

Dziś to właśnie poprzez wizualne kreacje definiujemy siebie i innych. Między innymi to nasze ubranie świadczy o tym, jak żyjemy, pracujemy, jacy jesteśmy i co lubimy. Ubranie określa nasz gust, zwyczaje, status społeczny, a często – nawet charakter. Wyróżnia nas lub wtapia w tłum. Poprawia nastrój, dodaje odwagi lub wręcz odwrotnie – powoduje dyskomfort.  Ubranie określa nasz wizerunek i aspiracje. Jest czytelnym obrazem człowieka.

Tocząca się za czasów naszych prababć dostojna lokomotywa zwana modą, dziś przeobraziła się w prawdziwe pendolino. Moda zarezerwowana jeszcze w XIX w. dla arystokracji zaczęła ulegać demokratyzacji. Zaczęła być szeroko dostępna, by pod koniec XX w. nabrać zawrotnego tempa pod postacią „fast fashion”. Tzw. szybka moda stała się wręcz formą rozrywki. Ekspresowo zmieniające się kolekcje, niskie ceny zupełnie odmieniły zachowania konsumentów. To właśnie konsumpcja wyznacza dziś pozycję społeczną jednostek. Kupujemy więcej niż to rzeczywiście wynika z naszych potrzeb.
A pokus mamy wiele. Przeceny. Wyprzedaże. Nowości. Limitowane kolekcje. Wyjątkowe okazje. Trudno sobie odmówić i powiedzieć „stop”. Ale właściwie dlaczego należy zaciągnąć hamulec konsumpcjonizmu?

 
Reklama

Życie na kredyt. Również ekologiczny

2021 rok był jednym z najcieplejszych w historii naszej planety. Choćby w czerwcu, w Kanadzie, odnotowano niemal 50 stopni Celsjusza w cieniu. Wzrost temperatury skutkuje zmianami klimatu i ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Naukowcy nie mają wątpliwości, że zmiany te są wynikiem działalności człowieka. W tym względzie nie pozostawia żadnych wątpliwości najnowszy raport IPCC dot. zmian klimatu , który wprost stanowi, że działania człowieka doprowadziły do ocieplenia klimatu w tempie bezprecedensowym w okresie co najmniej ostatnich 2000 lat.

Eksploatując w dotychczasowym tempie zasoby naturalne, których część jest nieodnawialna, oddziałując znacząco negatywnie na środowisko, bez wątpienia żyjemy na koszt przyszłych pokoleń.
A scenariusze naukowców dotyczące skutków ocieplenia klimatu są pesymistyczne.

  • Raport IPPC prognozuje, że przy obecnych trendach, do roku 2100, permanentnie zostaną zalane tereny zamieszkane obecnie przez 56 milionów ludzi, fale upałów będą powszechne i spowodują susze oraz pożary, niedobory wodny pitnej we wrażliwych regionach i spadek produkcji żywności.
  • To natomiast skutkować będzie najpewniej wzrostem cen żywności, migracjami klimatycznymi, recesją gospodarczą na światową skalę i w efekcie napięciami zarówno na poziomie politycznym, jak i egzystencjalnym jednostek.
  • Bank Światowy w 2021 r. ostrzegał, że w ciągu najbliższych 30 lat około 216 mln ludzi może być zmuszonych do migracji z powodu zmian klimatu.
  • Koszty ekonomiczne ekstremalnych zdarzeń pogodowych nie będą ponoszone wyłącznie przez przyszłe pokolenia. Dotyczą nas już dziś i są wysoce odczuwalne. Jak wynika z badań Munich Re, tylko w 2020 r. katastrofy naturalne spowodowały ponad 210 mld dolarów strat na całym świecie. Dla porównania – w roku 2019 straty szacowane były na 166 mld dolarów.

Podróż po cienkim i kruchym lodzie

Negatywny wpływ na środowisko i klimat wywiera w dużej mierze kultura niepohamowanej konsumpcji, szczególnie w dobie szybkiego wzrostu demograficznego ludności świata. W tym kontekście szczególną uwagę zwraca właśnie sektor mody w całym łańcuchu wartości.

Kupujemy dziś też dużo więcej. Europejczycy kupują co roku prawie 26 kg i usuwają około 11 kg tekstyliów. Ubrania używane, stając się odpadem, są głównie spalane lub składowane (87%). Niestety, tylko 1% odzieży poddawany jest recyklingowi. Zjawiska tego nie można nazwać inaczej jak po prostu marnotrawstwem. Ale czy historię kryjącą się za T-shirtem czy parą jeansów można napisać inaczej? Inaczej, znaczy w tym wypadku lepiej dla środowiska, klimatu, a tym samym – dla nas wszystkich.

Naprawić świat – lepiej późno niż później

Na biznesie spoczywa ogromna odpowiedzialność w naprawianiu świata. Biznes powinien powszechnie opracowywać strategie zrównoważonego rozwoju, w których zostaną określone działania w zakresie polityki zrównoważonych produktów, gospodarki odpadami z uwzględnieniem działań mających na celu ograniczenie marnotrawstwa, gospodarowania wodami oraz ściekami, ograniczenia użycia plastiku, wprowadzenia zielonych innowacji, monitorowanie postępu czy nawet określenia nowych modeli biznesowych. Strategie powinny zostać opracowane w taki sposób, by z jednej strony rzeczywiście ograniczyć w danym przedsiębiorstwie negatywny wpływ na środowisko, a z drugiej – by były one realne do osiągnięcia.

Zdając sobie sprawę, że zegar klimatyczny tyka (i to całkiem dosłownie – zegar umieszczony na Union Square w Nowym Jorku odmierza czas do momentu, gdy globalna temperatura podniesie się o 1,5 stopnia C), sektor mody podjął działania mające na celu ograniczenie negatywnego wpływu na środowisko i klimat.

  • Branża mody, na poziomie globalnym pod egidą ONZ, zobowiązała się pod koniec 2018 roku, podczas szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach, do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych w stopniu i tempie określonym w Porozumieniu Paryskim.
  • Oznacza, że sektor do 2030 roku powinien zmniejszyć swoje emisje o 30 proc. Zobowiązanie to zostało ponowione podczas konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow z tą jednak różnicą, że sektor mody zobowiązał się do zmniejszenia emisji o 50 proc. do 2030 roku i do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku.
  • Ponadto, przewidziano pozyskiwanie 100 proc. energii elektrycznej z OZE do 2030 roku, pozyskiwanie surowców przyjaznych środowisku oraz całkowite wycofywanie węgla z łańcucha dostaw do 2030 roku. Osiągnięcie założonych celów z pewnością będzie dużym wyzwaniem dla sektora.
  • 30 marca 2022 r. Komisja Europejska opublikowała długo wyczekiwaną przez branżę tekstylną Strategię UE na rzecz tekstyliów zrównoważonych i o obiegu. Strategia zawiera szeroki katalog działań mających na celu dostosowanie ekosystemu tekstylnego do osiągnięcia zrównoważonej produkcji i konsumpcji. Jej głównym celem jest to, by do 2030 roku większość wyrobów tekstylnych wprowadzanych na rynek europejski cechowała się trwałością i nadawała się do recyklingu, była wolna od niebezpiecznych substancji, a ich produkcja odbywała się z poszanowaniem środowiska i w sposób etyczny. Strategia stanowi wielowątkowy i holistyczny plan systemowej transformacji sektora odzieżowo-tekstylnego. Dzięki zaproponowanej Strategii rok 2022 ma szansę stać się przełomowym w zakresie systemowych zmian dotyczących sektora modowego i kształtowaniu go z poszanowaniem zasad zrównoważonego rozwoju.

Małymi krokami osiągniemy wielkie zmiany

W proces „naprawiania” świata muszą zaangażować się prawodawcy, organy administracji czy instytucje powołane do egzekwowania prawa w tym zakresie. Nieodłącznym elementem w tym całym procesie są również konsumenci. Musimy zmienić nasze zachowania, przyzwyczajenia, sposób życia, bycia i sposoby konsumpcji. Metodą drobnych kroków możemy dokonywać stopniowych zmian. I nawet jeśli zwykłe przerobienie sukienki, zaszycie dziurawej skarpetki, czy wymiana zepsutego zamka błyskawicznego w kurtce nic nie zmienią na poziomie globalnym, to okazuje się, że takie działania na wielką skalę robią już znaczącą różnicę. To właśnie metoda małych kroków doprowadzić może do rewolucyjnych transformacji. Wszyscy mamy w tej układance swoją rolę do odegrania. Warto do tej zmiany dołożyć swoją cegiełkę.

Autorka: Agnieszka Oleksyn-Wajda

Dyrektor Instytutu Zrównoważonego Rozwoju i Środowiska, orędowniczka zrównoważonego rozwoju i zielonej transformacji, współtwórca i kierownik studiów podyplomowych Prawo i zarządzanie w sektorze mody oraz Prawo ochrony środowiska w Centrum Kształcenia Podyplomowego Uczelni Łazarskiego. Więcej informacji o ofercie kształcenia podyplomowego znajduje się na stronie https://ckp.lazarski.pl/studia-podyplomowe/

Share this post

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

PROPONOWANE