Twój ulubiony rytuał?
Każdy dzień zaczynam od słuchania głośnej muzyki pod prysznicem.
Kiedy ostatni raz robiłaś coś po raz pierwszy (i co to było?)
Ostatnio po raz pierwszy zagrałam główną role na scenie teatralne.
Gdybyś mogła wybrać dla siebie supermoc, to jaką byś wybrała?
Moc uleczania.
Czego na świecie powinno być mniej?
Wojen, nienawiści, kompleksów.
Czego na świecie powinno być więcej?
Murali, grafitti, starych kamienic i dobrej muzyki.
Piosenka, która mogłaby być hymnem kobiecości?
Hymn babski to track Niny Simone „Feeling Good”.
Gdyby świat mógł mieć prezydentkę, kto która kobieta powinna objąć to stanowisko?
Im mniej kompleksów, tym zdrowiej dla reszty – moja wymarzona prezydentka jest przede wszystkim zadowolona z siebie, stabilna emocjonalnie, jest pasjonatką, otwartą na nieznane, tolerancyjną, wiecznie poszukującą.
Jaki hasztag powinien podbić Instagram?
Nie wiem.
Jaką radę udzieliłabyś szesnastoletniej sobie?
Jesteś wystarczająca.
Od której kobiety otrzymałaś najważniejszą lekcję/radę (i jaka to była lekcja)?
Od transseksualnej kobiety na festiwalu muzycznym – powiedziała, że bycie kobietą jest najpiękniejszym, co ją spotkało, że kocha swoje ciało od tranzycji, że to ogromny skarb być kobietą. Zaczęła zmysłowo tańczyć, a ja obok niej, to było piękne.
Opowiedz nam swój ostatni sen.
W życiu, nigdy!!!
Wiktoria Kruszczyńska – aktorka filmowa, teatralna, serialowa i performatywna. Ostatnio mogliście ją zobaczyć w trzecim sezonie serialu Belfer.