O Mario Dedivanovicu, który w poniedziałek odebrał oskara internetowego świata, nie znajdziecie zbyt wielu informacji w polskich mediach. A szkoda, bo to jeden z najlepszych wizażystów świata.
Albania to kraj z niezwykle bogatą historia i tradycją, a Albańczycy są narodem wyjątkowo uduchowionym. Jak wielu europejczyków na przestrzeni ostatniego stulecia, emigrowali masowo do Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu lepszego, a czasami po prostu godnego życia. Mario Dedivanovic to syn albańskich imigrantów, którego na instagramie obserwuje siedem milionów użytkowników. Wizażysta jest najlepszym przykładem na to, że American Dream rzeczywiście może się spełnić.
Jak sam przyznaje, w domu nigdy się nie przelewało, więc „karierę” zaczął już od dwunastego roku życia, pakując zakupy w hipermarketach. Z biegiem lat pracował na różnych stanowiskach w handlu, co jakiś czas zmieniając branże. W końcu trafił do Sephory, gdzie nie tylko rozwinęło się jego zainteresowanie kosmetykami, ale zaczęła się trudna droga do samoakceptacji.
Dziś, jego najbardziej znanymi klientami są Kylie Jenner, Jennifer Lopez, Ariana Grande, Katy Perry, Ciara czy Tyra Banks. Swoje prace publikował niejednokrotnie na okładkach Vogue, L’Uomo Vogue, Harper’s Bazaar, Elle, Glamour, Allure… Jednak to współpraca i przyjaźń z Kim Kardashian przyniosły mu największą sławę. Wizażysta świetnie ulokował zaufanie celebrytki rozwijając własną markę. To on 10 lat temu zapoczątkował szkolenia makijażu „master class” podróżując po całym świecie i kształcąc z sukcesem ponad dwadzieścia pięć tysięcy wizażystów.
Rynek kosmetyczny, sztuka makijażu czy praca w przemyśle filmowym ukształtowały tolerancyjne podejście do płci i poczucia własnej tożsamości. W mediach obserwuje się gwiazdorskie „coming out” i nikogo już nie dziwią filmy czy teledyski o tematyce homoseksualnej. A jednak pomimo tego Mario, pracujący od 20 lat w branży makijażu, w poniedziałkowej przemowie zwrócił uwagę na ważny problem, z którym sam zmagał się przez wszystkie te lata:
Chłopcy i dziewczęta na całym świecie dorastają w bólu i strachu, tak jak ja dorastałem, myśląc codziennie o samobójstwie. Dopiero dziś stoję przed wami pierwszy raz, nie wstydząc się tego kim jestem, jako dumny człowiek, 37 letni homoseksualista.
W poniedziałek 18 listopada podczas American Influencer Awards, odebrał nagrodę za osiągnięcia artystyczne. W poruszającym filmie zaprezentowanym na gali, jego najbliżsi przypomnieli, jak znaleźli w pokoju nastolatka ukryte pudełko z kosmetykami. W albańskiej tradycji wzór mężczyzny nie pokrywa się z amerykańskim, tolerancyjnym rozumieniem tożsamości płciowej. Rodzina naciskała, aby Mario zajął się jakąkolwiek pracą, byle nie miał nic wspólnego z kosmetykami, do czego artysta nawiązał w swoim przejmującym przemówieniu:
Kilka dni temu, w dniu 73 urodzin mojej mamy wróciłem do domu po stresującym dniu w pracy (…) rozpłakałem się i powiedziałem jej nareszcie, że spędziłem całe życie i dzieciństwo tłumiąc swoje myśli, sny, uczucia, kreatywność i próbowałem być niewidzialny, tak aby nikt nie zdawał sobie sprawy z tego, jaki jestem naprawdę. Wiem, że urodziłem się inny. (…) Żyłem w strachu całe moje życie, byłem zawstydzany… a ona powiedziała do mnie: Mario, od dziś nigdy już nie będziesz żył w strachu ani wstydzie.
Jego trwająca piętnaście minut przemowa była jednocześnie opisem trudnej drogi do sukcesu i samoakceptacji. Wspominał także, że każdy ma prawo kochać kogo chce i żyć tak jak chce, dwa razy załamując głos w płaczu. Hollywoodzki Dolby Theather nagrodził artystę owacjami na stojąco.