Świadomość siebie i akceptacja swojego ciała to ostatnio częste tematy pojawiające się nie tylko w mediach, ale i w życiu codziennym. Zmieniamy postrzeganie siebie, dążymy do własnego szczęścia, ale przede wszystkim zaczynamy poznawać siebie.
Jedną z prekursorek tego podejścia w malarstwie była Maria Lassnig, której prace można oglądać w wiedeńskiej Albertinie jeszcze tylko przez tydzień.
Z okazji setnych urodzin zmarłej w 2014 roku artystki, austriacka stolica przygotowała niemałą pamiątkę w postaci kompleksowej prezentacji jej najważniejszych dzieł. Maria Lassnig. Ways of being — tak nazwana wystawa prowadzi przez 4 różne okresy w życiu malarki, mające miejsce w 3 różnych miastach. Wiedeń – Nowy Jork – Paryż – Wiedeń to przełomowe momenty w życiu Lassnig, tak kluczowe w procesie odkrywania swej świadomości i wrażliwości artystycznej. Proces ten kształtuje stosunek artystki do własnego ciała, a przede wszystkim własnej seksualności i kobiecości. I wraz z kolejnymi miejscami zamieszkania — artystka odkrywa nowe zakamarki swojej kobiecej duszy. Ways of being to drogi do bycia: bycia sobą dla siebie i bycia w społeczeństwie. Kim jest kobieta: ciałem czy duszą? Gdzie znajduje się miejsce kobiety we współczesnym świecie? Te i inne pytania artystka zadaje sobie na każdym etapie twórczości. Problem dyskryminacji kobiet to temat często pojawiający się w jej dziełach.
Tematem dominującym w twórczości Marii Lassnig jest jednak autoportret. Wiedza na temat tradycji sztuki wizualnej i niezwykły talent pozwoliły jej przekształcić pozornie prostą formę autoportretu jako gatunku w oryginalną i metaforyczną interpretację wielu wcieleń własnego wizerunku. Czas poświęcony dla własnego ciała, koncentracja na nim i na własnym wnętrzu prowadzą do ukazaniu tematu ciała jako symbolu. Przy jego pomocy artystka udowadnia jak szeroki zakres interpretacji może mieć sztuka reprezentacji. Sposób przedstawienia ciała obrazuje między innymi kondycję społeczną i stan emocjonalny malarki. Jak piszą twórcy wystawy: „Wizualizacja wewnętrznego świata doświadczeń okazała się realna poprzez połączenie werystycznie, czy wręcz naturalistycznie widzianego i introspektywnie odczuwanego ciała.”
Koncentracja na autoportretach świadczy o wręcz obsesyjnym egocentryzmie i krytycznej samoobserwacji. Jest to forma odgrywania ról: Lassnig odkrywa siebie poprzez autoportret. Celem jest zdefiniowanie i zrozumienie swojej postawy wobec siebie i otoczenia. Artystka może dzięki temu wyrazić zamiłowanie do przyrody i zwierząt (ale jednocześnie obawę przed jej dzikością i nieokiełznanym pięknem), a także niepokój związany ze światem technologicznym, tradycyjnymi koncepcjami ról społecznych oraz relacjami między płciami. Ten wyraz bezsilności wobec zagrożenia popycha artystkę do przedstawiania siebie w towarzystwie drapieżnych zwierząt, z bronią czy jako gigantyczną „nadkobietę” umieszczoną w centrum metropolii (jak w filmie Godzilla czy King Kong). Czy kobieta stanowi zagrożenie dla społeczeństwa, czy będąc rodzicielką i opiekunką ogniska domowego — jego obrończynią? Temat relacji ciała i środowiska oraz ucieczka Lassnig do własnych wrażeń i doświadczeń cielesnych to zatem próba interpretacji tak pierwotnych tematów jak miłość i śmierć, sztuka i technologia, przemoc i zagrożenie natury. Artystka bawi się sprzecznościami między jej własnym wizerunkiem a tym, jak postrzegają ją inni. Jako kobietę, artystkę i człowieka.
“Maria Lassnig umieściła swoje ciało w centrum na długo zanim świadomość i mowa ciała oraz związek mężczyzny i kobiety stały się głównymi tematami międzynarodowej awangardy. Malarka nie szukała swojego języka wypowiedzi w artystycznym dialogu z ruchami modernizmu i sztuką współczesną, ale opracowała własny innowacyjny język obrazów, który potrafiła rozwijać wraz z tematami branymi na warsztat”. – piszą twórcy wystawy.
Na wystawie zgromadzono ponad 80 prac przedstawiających karierę Marii Lassnig. „Ways of Being” oferuje niespotykany, dopracowany i wszechstronny przegląd jej twórczości. Prace Marii Lassnig można oglądać do 1.12.2019 w wiedeńskim muzeum Albertina.