Oficjalne otwarcie Haus Laboratories miało miejsce tuż po zakończeniu New York Fashion Week, chociaż o nowej marce kosmetycznej Lady Gagi mówiło się już od lipca. Co wyróżnia Haus Labs sposób innych linii kosmetycznych?
Gdy byłam młoda, nigdy nie czułam się piękna. I gdy starałam się odnaleźć poczucie zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego piękna, odkryłam potęgę makijażu.
Lady Gaga
Całość kolekcji obejmuje 63 produkty, a duża cześć z nich to pomadki, konturówki i błyszczyki do ust. Poza nimi znajdziemy także podkłady, eyelinery, cienie do powiek, kredki do oczu, rozświetlacze, bronzery, róże do policzków, kosmetyki do brwi. Paleta cieni kosztuje $34, eyelinery $20, a metaliczne szminki, które już stały się dość popularne, możecie zakupić od $22. Kolekcja jest już w sprzedaży, można zamówić produkty na stronie internetowej www.hauslabs.com z dostawą do Polski.
Pamiętam jak oglądałam moją mamę, która codziennie rano nakładała makijaż. (…) Zaczęłam eksperymentować z wizażem, aby ziściły się marzenia by stać się silną kobietą, tak jak moja matka. Właśnie wtedy stworzyłam Lady Gagę.
Lady Gaga
Design kolekcji skupia się wokół czerni i bieli, opakowania są proste i graficzne, prócz dwóch produktów, które Lady Gaga stworzyła we współpracy z Lemonhead. Lemonhead znani są z brokatowych, wielofunkcyjnych past do ciała i dwie z nich znalazły się właśnie w kolekcji Lady Gagi. Firma zachowała jednak swoją standardową estetykę opakowań (czyli duża, biała zakrętka), co niestety mocno kontrastuje z całą linią.
Idea kolekcji jest czymś, co wyróżnia Haus Labs spośród innych marek prowadzonych przez celebrytów (Rihanna, Kylie Jenner, Jennifer Lopez już mają własne linie). Gaga opiera się na swoich doświadczeniach, a jej produkty mają inspirować, pokazywać drogę do odkrywania siebie, swojego wewnętrznego jak i zewnętrznego piękna. Przyznaje, że miała kłopoty z samoakceptacją, ale teraz wie, że piękno tkwi w różnorodności, akceptuje wszystkie swoje (jak sama je nazywa) „dziwactwa” i wie, że to one właśnie czynią ją niepowtarzalną. Kosmetyki są swego rodzaju manifestem tolerancji – na zdjęciach promocyjnych można zobaczyć mężczyzn w pełnym makijażu, różne typy urody i nieco buntownicze wizerunki.
Jestem wdzięczna, że to właśnie makijaż zainspirował mnie do bycia odważną. (…) Odkryłam swoje piękno oraz zdolność do wymyślania siebie na nowo i transformacji. Niektórzy twierdzą, że to dziwne, ale ja po prostu taka jestem – dziwna. ”
Lady Gaga
***
Kasia Wrona – wizażystka, wykładowca makijażu oraz autorka bloga Make-up Manufacture. Absolwentka wielu prestiżowych szkół w Polsce i Los Angeles. Pracuje przy pokazach mody, sesjach zdjęciowych i na planach, ale kreuje także makijaże klientów indywidualnych. Jej prace znajdziecie w magazynach, reklamach, telewizji. Na co dzień wykłada w krakowskiej szkole. Po godzinach uwielbia czytać, a także pisać o makijażu i trendach.