ANYWHERE          TV

Myśli, słowa i ciała w fotografii

ADA PIOTROWSKA

mysli-i-slowa-w-ciele-fotografa

Fotografia może opowiadać historię, uchwycić moment, wspomnienie, emocje. Dobry fotograf potrafi przenieść atmosferę i uczucia w postaci niemal namacalnej za pomocą migawki i zamknąć je na zawsze w kliszy, odbitce czy… na instagramowym feedzie. Jak najbardziej nadzy i prawdziwi możemy być przed aparatem? Bolesne zastrzyki hormonalne, kruche ciała i bezcielesne myśli. 

@laurencephilomene – niebinarność w fotografii, kwestionowanie i poszukiwanie swojej tożsamości i osobowości jako temat fotografii dokumentalnej jak i sztuki pięknej. Praca Laurence jest formowana na podstawie przeżytych doświadczeń jako chronicznie chorej osoby trans płciowej wchodzącej w dorosłość w dobie social mediów. Projekty mają na celu celebrowanie istnienia osób trans i badań nad tożsamością jako czymś płynnym, zmiennym. Dzięki temu uczłowieczane są aspekty tożsamości, które były historycznie marginalizowane, a akty traktowane są jak list miłosny do społeczności. Dzięki tym postom, tym zdjęciom, możemy wizualnie śledzić jak zachodnie rozumienie męskości i kobiecości wpływa na nasze postrzeganie płci i jak mogą one koegzystować poza binarnością. Prace Laurence są dostrzegane w międzynarodowych magazynach, takich jak Vice, The Independent, Dazed, I-D czy Teen Vogue, a także goszczą na wystawach w miastach całego świata. Laurence Philomene inspiruje radością i nadzieją prace młodych fotografów społeczności LGBTQ+. Śledzić ten profil można na wiele sposobów – można podejść do niego jak do reportażu fotograficznego, kolażu sztuki współczesnej, czy przestrzeni dla wyjątkowości, wolności w byciu sobą i kolorowej różnorodności.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 
Reklama

Post udostępniony przez Laurence Philomene (@laurencephilomene)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Laurence Philomene (@laurencephilomene)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Laurence Philomene (@laurencephilomene)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Laurence Philomene (@laurencephilomene)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Laurence Philomene (@laurencephilomene)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Laurence Philomene (@laurencephilomene)

@liriovalenteart – sztuka performance’u, autoportretów i światłocieni, gry luster i ciała. Nagość to temat przewodni jej edytorialów, do których pozuje i stylizuje… czy raczej rozbiera się sama. Pozowała już z graffiti, chipsami, rzeźbami aniołków, instrumentami muzycznymi  i zasuszonymi kwiatami. Jakiejkolwiek estetyki się nie dotknie, zamienia scenerię w coś naturalnego, ludzkiego, pierwotnie pięknego i sensualnego. Swobody i realizmu dodaje wykonanie zdjęć w warunkach domowych, wyglądających na wpół amatorsko, nieskalanych studyjną perfekcją i cukierkowatością. Temperament i odwagę w kochaniu siebie tej ognistowłosej fotografki można obserwować także na jej kontach na tumblerze oraz facebooku, gdzie okazjonalnie tańczy i bawi się kolorami.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Abbey Marie Glover (@abbeymarieglover)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Abbey Marie Glover (@abbeymarieglover)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Abbey Marie Glover (@abbeymarieglover)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Abbey Marie Glover (@abbeymarieglover)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Abbey Marie Glover (@abbeymarieglover)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Abbey Marie Glover (@abbeymarieglover)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Abbey Marie Glover (@abbeymarieglover)

@mypunksnotdead – sztuka fotografii aktów i nie tylko. Sesje tej queerowej modelki mają w sobie coś z piękna, coś z bólu, prawdy, surowości; dumy z tego, kim się jest, a jednocześnie częstej walki z samym sobą. Co porusza równie mocno, jak zdjęcia, to ich opisy, które są jednocześnie poezją i przywodzą na myśl pamiętnikowe wpisy strumienia myśli. Myśli złotych, bystrych, tych o miłości, nadziei i wierze w siebie, ale częściej tych o gorzkim smaku niepowodzeń, nienawiści, wstrętu, strachu i stanie zagubienia. Często jest to wyraz niezgody na klasyfikację, faszyzm, seksizm, wszelkiego rodzaju fobie, toksyczne społeczeństwo i nieusatysfakcjonowaną rodzinę. Czasem opowiada o marzeniach, czasem o złudzeniach,- zawsze wzruszająco. O bliskości, domu, poczuciu przynależności i spełniania, czułości… O rzeczach ważnych. 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Queer model/photographer 🌈 📷 (@mypunksnotdead)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Queer model/photographer 🌈 📷 (@mypunksnotdead)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Queer model/photographer 🌈 📷 (@mypunksnotdead)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Queer model/photographer 🌈 📷 (@mypunksnotdead)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Queer model/photographer 🌈 📷 (@mypunksnotdead)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Queer model/photographer 🌈 📷 (@mypunksnotdead)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Queer model/photographer 🌈 📷 (@mypunksnotdead)

Share this post

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

PROPONOWANE