Każdy z nas zapewne słyszał kiedyś, że less is more. Naczelna zasady minimalizmu kojarzy się głównie z ascetycznymi krojami, monochromatycznością i brakiem przesady. Jednak im więcej mówi się o minimalizmie, tym bardziej zaciera się jego główne znaczenie. Mniej znaczy więcej także we wnętrzu szafy. Konsumpcyjny świat nauczył nas, że powinniśmy mieć w swoje garderobie ubranie na każdą okazję. Że na rodzinne uroczystości nie wypada iść dwa razy w tej samej sukience oraz że latem powinnyśmy nosić zupełnie inne elementy garderoby niż zimą. Krzyczące banery nie zawsze mają rację, a schematy są po to, żeby je łamać. A zatem, zanim zaczniecie komponować stylizację na chłodniejsze dni i szperać po sklepach online w poszukiwaniu nowych spódnic, topów czy płaszczy, dobrze się zastanówcie. Nawet najbardziej znani światowi projektanci przestają podtrzymywać sztuczny podział na sezon. Granice pór roku w modzie nie mają już znaczenie. Teraz to, co jesienne nosi się wiosną, a to, co zimowe latem.
- Satynowa spódnica
Zwiewna i delikatna. Satynowa spódnica idealnie nadaje się na gorące dni. Połyskuje w słońcu i nadaje romantycznego charakteru każdej stylizacji. Jeżeli dobierzesz do niej top na ramiączkach, klapki mule i torebkę typu koszyk, otrzymasz stylizację à la „lato w mieście”. Szukasz inspiracji na najbliższy, ciepły weekend? Do zestawu dobierz chustkę i zwiąż ją pod szyją tak, jak niegdyś robiły to nasze babcie. Paryski look gotowy! Jednak, gdy zawieje chłodem do satynowej spódnicy wystarczy dobrać ciepły golf i skórzane, wysokie kozaki. Będzie prezentowała się tak samo wytwornie. Długość midi ukryje także rajstopy, a w związku z tym nie zmarzniesz i będziesz czuła się komfortowo.
Wyświetl ten post na Instagramie.
- Skórzane botki
Klasyczne sztyblety, a jeśli moda w duszy ci gra kowbojki, które ostatnimi czasy biją rekordy popularności. Skórzane botki to absolutna klasyka – punkt pierwszy we wszystkich poradnikach dla minimalistek. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Bardzo łatwo dokomponować do nich resztę stylizacji tak, by wyglądała ciekawie. Zimą sprawa jest oczywista. Botkom nie są straszne nawet największe chlapy i mrozy. Gdy spóźniona biegniesz na przystanek, sprawdzą się idealnie. Jednak wiele kobiet żegna się z botkami wraz z pierwszymi letnimi promieniami słońca. Niepotrzebnie. Styl boho jest niezmiennie modny i na czasie. Jeansowe szorty, biała koszula z bufiastymi rękawami, kapelusz lub kamizelka, która obecnie jest bardzo w trendach. Te letnie elementy garderoby w zestawieniu z kowbojkami lub sztybletami sprawdzą się na wieczorne wyjście z przyjaciółmi.
- Sukienki na ramiączkach
Sukienki o prostym, bieliźnianym kroju od dłuższego czasu pozostają w trendach. Swoim wglądem przypominają halki i bez wahania można określić je jako iście wakacyjny element garderoby. Przewiewne i kobiece slip dress dobrze wyglądają zwłaszcza z sandałami na niewysokim obcasie lub – nieco wygodniej – klapkami. Jednak jakiś czas temu gwiazdy zaczęły stylizować je w mniej oczywisty sposób, zakładając pod nie delikatne golfy. Zestawienie szybko zyskało swoich fanów i obecnie na Instagramie nietrudno jest znaleźć zdjęcia influencerek, które za nim przepadają. Sukienki na ramiączkach w połączeniu z golfem lub koszulką z długim rękawem upodobała sobie na przykład Kendall Jenner. Z kolei Hailey Bieber na slip dress często zakłada oversizową, skórzaną kurtkę, w ten sposób także dodając jej jesiennego charakteru.
- Wełniane swetry
Od kilku lat panuje moda na wszystko, co skandynawskie. Marki pochodzące z Danii, Szwecji czy Norwegii stają się coraz popularniejsze i wyznaczają trendy. Dominujący w tamtych regionach minimalizm przerodził się w nowoczesny eklektyzm. Młodzi Skandynawowie miksują wzory i dobierają kolory na zasadzie kontrastu. Latem, z racji na dosyć niskie temperatury do strojów kąpielowych dobierają wełniane swetry z grubym splotem. Wydawać, by się mogło, że to połączenie nie znajdzie aprobaty w naszej części Europy. Jednak pandemia koronawirusa znacznie ograniczyła możliwość podróży do ciepłych regionów i słonecznych stolic. Lokalizm rośnie w siłę, a ten, kto był latem nad polskim morzem wie, że skandynawski mix bikini ze swetrem wcale nie jest taki niepraktyczny, jak mogłoby wydawać się na pierwszy rzut oka.
- Marynarki
Moda na power dressing nie opuszcza nas już od kilku sezonów. Objawia się głównie w „pożyczaniu” ubrań z męskiej garderoby – obszerne koszule, boyfriend jeans czy garnitury cały czas są w trendach. Latem do marynarek – przeskalowanych i z poszerzanymi ramionami – dobieramy krótkie spodnie – shorty lub bermudy. Niekompletny garnitur to nowość, która w sklepach pojawiła się stosunkowo niedawno. Dotychczas byliśmy przyzwyczajeni, że marynarka idzie w parze z długimi spodniami lub ewentualnie spódnicą „do kompletu”. Niepotrzebnie. Dzięki szortom garnitur nabiera nieco bardziej caualowego charakteru i staje się mniej zobowiązujący. W ciągu dnia dobierz do niego sneakersy, wieczorem sportowe obuwie zmień na klapki w stylu włoskiego domu mody Bottega Veneta.
