ANYWHERE          TV           REDAKCJA

SheSaidSo. Cztery Litery – Nasti i Ania

Ola Garlej

ANIA-KURECKA-NASTI-TULA-grafika-na-strone

Grafika: Magda Bremer (@magdabremerposters)

Nasti Tuła

 

Twój ulubiony rytuał (czynność, którą powtarzasz każdego dnia)?

 
Reklama

Bardzo lubię swoją drogę do pracy i moment powolnego, nienachalnego wybudzenia, który mi wtedy towarzyszy – najlepiej rowerem, w zimno autem. Nastrajam się na cały dzień.

Kiedy ostatni raz robiłaś coś po raz pierwszy (i co to było)?

Może nie po raz pierwszy, ale usiadłam w końcu do pianina po 15-letniej przerwie. Musiałam się przełamać, bo grałam 8 lat i miałam wobec siebie wygórowane oczekiwania, a wiadomo, że wygórowane oczekiwania to nie jest najlepsza przyjaciółka sprawdzania się w nowych sytuacjach.

Gdybyś mogła wybrać dla siebie supermoc, to jaką byś wybrała?

Umiejętność́ synchronicznego tańca z nieznajomymi na ulicy jak w musicalach, z lecącym w tle SOUNDTRACKIEM ŻYCIA. No i może jeszcze zatrzymywanie czasu, na drzemeczki.

Czego na świecie powinno być mniej? 

Patriarchatu, mizoginii, szowinizmu, podwójnych standardów, nierównego traktowania.

Czego na świecie powinno być więcej?

Wyrozumiałości, zrozumienia dla ludzkich błędów. Czytania badań i próby zrozumienia dogłębniej tematu, przed wypowiedzeniem się. Wiary w naukę i medycynę.

Piosenka, która mogłaby być hymnem kobiecości:

Gdyby świat miał prezydentkę, to która kobieta powinna objąć to stanowisko?

Alexandrai Ocasio-Cortez. Chociaż Agnieszka Dziemianowicz-Bąk też byłaby super.

Jaki hasztag powinien podbić Instagram?

Wiadomo, #czterylitery

Jaką radę udzieliłabyś szesnastoletniej sobie?

Żeby sobie odpuścić́ i że później będzie lepiej – będziesz bardziej pewna siebie, coraz rzadziej się siebie wstydziła, lepiej wyznaczała granice i rozumiała swoją seksualność (skrycie mam nadzieję, że ta tendencja będzie się utrzymywać też teraz, dobijając do trzydziestki)

Opowiedz nam swój ostatni sen

Jestem Harrym Potterem i formuje szeregi czarodziejów w Hogwarcie. Następnie zabijam księżyc (?), teleportuje sięz Ronem i Hermioną na Zanzibar, tam dogania nas Voldemort jednak dostaje tropikalnej biegunki, więc przychodzi do nas z informacją, że jednak nas nie zabije, tylko poratujmy go stoperanem. Niestety nie jest to wyjątkowy sen w moim repertuarze i dość często zdarzają̨ mi się takie ekscesy.

 

Ania Kurecka

 

Twój ulubiony rytuał (czynność, którą powtarzasz każdego dnia)?

Wieczorne rozmowy z moim chłopcem.

Kiedy ostatni raz robiłaś coś po raz pierwszy (i co to było)?

Dzisiaj. Po raz pierwszy jestem poza granicami Polski od ponad roku. And still counting.

Gdybyś mogła wybrać dla siebie supermoc, to jaką byś wybrała?

A nie wiem. Umiejętność teleportacji byłaby spoko. Nie widziałam swojej mamy od ponad roku.

Czego na świecie powinno być mniej? 

Skrajności.

Czego na świecie powinno być więcej?

Empatii.

Piosenka, która mogłaby być hymnem kobiecości:

Nancy Sinatra – „These Boots Are Made For Walkin’”; Aretha Franklin – “Respect”; Cyndi Lauoer – “Girls Just Want To Have Fun”; Eurythmics – “Sisters Are Doin’ It For Themselves”.

I jeszcze wiele, wiele innych. Może jako supermoc powinnam raczej wskazać umiejętność dokonywania wyboru.

Gdyby świat miał prezydentkę, to która kobieta powinna objąć to stanowisko?

Jacinda Ardern albo Alexandrai Ocasio-Cortez.

Jaki hasztag powinien podbić Instagram?

#czterylitery

Jaką radę udzieliłabyś szesnastoletniej sobie?

Za pięć lat będziesz szczęśliwa. Do tego czasu eksperymentuj – dla wspomnień, dla dobrych historii opowiadanych wieczorami.

Opowiedz nam swój ostatni sen.

Śnił mi się piękny seks. Szczegóły pozwolę sobie zachować dla siebie.

 

Nasti Tuła i Ania Kurecka. Założycielki pracowni LiteryCztery (@literycztery) – miejsca, w którym tworzy się ciałolubną bieliznę

Share this post

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

PROPONOWANE