ANYWHERE          TV           REDAKCJA

#inHERior. Warszawskie Niebo

Małgorzata Gastoł

inheriorforher-1-2

Autorka grafiki: Kamila Wołosiak @rudy.stwor

 

“W życia wędrówce, na połowie czasu,

Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi, 

 
Reklama

W głębi ciemnego znalazłem się lasu.”

Tu, drogi czytelniku, rozpoczyna się nasza wspólna wędrówka po Niebie ー enigmatycznym lokalu zlokalizowanym u zbiegu Alei Jerozolimskich i Nowego Światu. Wkraczasz do dżungli (RAJ), gdzie z zewsząd otaczają cię tropikalne rośliny, a z wielkoformatowych ilustracji Katarzyny Łubińskiej spoglądają dzikie zwierzęta. Przez wysokie okna nieśmiało wpada światło dnia, przenika przez gąszcz liści i odbija się w oryginalnej, lustrzanej ladzie. Otaczają cię wysokie, obdrapane ściany, feria barw, bujna zieleń oraz złudzenia optyczne. Wszystko to sprawia, że nogi się pod tobą uginają. Szczęśliwie opadasz na jedno ze starych krzeseł z miękką, welurową tapicerką. Wtedy dostrzegasz ziejącą w sklepieniu pokaźną “dziurę”. Czyżby powstała wskutek upadku Lucyfera? Zaprojektowane przez Kacpra Gronkiewicza wnętrze wprowadziło cię w rolę Dantego. Zgubiłeś się w pierwszej sali, polują na ciebie dzikie zwierzęta, lecz oto zza roku macha do ciebie Wergiliusz ー czas rozpocząć wędrówkę po piekielnych kręgach. 

“Przeze mnie droga w miasto utrapienia,

Przeze mnie droga w wiekuiste męki,

Przeze mnie droga w naród zatracenia.

Jam dzieło wielkiej, sprawiedliwej ręki.”

Stajesz przed ciężką, czerwoną kotarą, gdzie spotykasz Charona ー przesympatycznego pracownika lokalu, który wskaże ci drogę. Uchyla przed tobą poły kotary, za którą znajdujesz oblane czerwoną poświatą schody. Aby dotrzeć do PIEKŁA, paradoksalnie musisz wspiąć się na wyższą kondygnację. Znajdziesz tam trzy piekielne kręgi, każdy utrzymany w surowej, lecz niezwykle eleganckiej stylistyce. Mijasz ściany, na których wiszą oprawione w ozdobne, złote ramy abstrakcyjne kolaże artystki Barrakuz. Przechodzisz między grubymi, zwieńczonymi łukiem murami. Wreszcie siadasz wygodnie na satynowej, czarnej kanapie, podziwiasz olśniewającą złotą kopułę i słyszysz… nie, nie jęki cierpiących, lecz przyjemną, klubową muzykę dobiegającą ze złotej DJ-ki.   

“A ja o wtórym z królestw śpiew ułożę,

Gdzie się duch ludzki z grzesznej myje pleśni,

Gotując stanąć na niebieskim dworze.”

Choć piekło okazało się niebywale gościnne, czas iść dalej. Wracasz na parter, gdzie znajduje się CZYŚCIEC (sala błękitna). Od podłogi, przez ściany, aż po sufit, pomieszczenie zostało pomalowane na jednolity, pastelowy odcień bezchmurnego nieba. Niewielkie wnętrze optycznie powiększa tafla lustra. Znajduje się tu kilka prostych, minimalistycznych stolików z krzesłami, które przywodzą na myśl salę lekcyjną lub poczekalnię. Czysty błękit i klarowność aranżacji sprawia, że wstępuje w ciebie spokój i nadzieja. Masz ochotę usiąść i… poczekać, ponieważ czujesz, że wkrótce spotka cię coś dobrego. 

“Wtem mię ogarnął jakby obłok mleczny:

Tuman błyszczącej, gęstej, zbitej bieli,

Skrzącej jak klejnot w poświacie słonecznej.”

Znalazłeś się w przestronnym, wysokim na blisko 8 metrów NIEBIE, w którym zachodzące słońce zabarwiło marmurową posadzkę na delikatny odcień różu. Podzielony na sektory sufit zdobią malowidła, stopniowo przechodzące z błękitu w purpurę. Wysoko sklepione pomieszczenie, strzeliste, zwieńczone łukiem okna i barwy zmierzchającego nieba stwarzają niesamowite wrażenie lekkości. Dostrzec tu można także akustyczne obłoczki. Niebo to muzyka i światło, kontemplacja i radosna ekstaza. Niegdyś mieściło się tu kino, dziś Niebo organizuje imprezy, koncerty, panele dyskusyjne oraz pokazy filmowe.

Tak kończy się moja rola przewodnika i nasza wspólna wędrówka. Resztę zostawiam tobie, drogi czytelniku. Czy dasz się skusić nietuzinkowej aranżacji, która w spójny sposób łączy elegancję z surowością, nowość ze starością, szlachetne materiały z niskokosztowymi? W RAJskiej dżungli czeka na ciebie kolorowa odmiana PRLu sąsiadująca z klasycznym retro. W PIEKLE powita cię wybuchowa mieszanka surowego loftu i wytwornego art déco. Lekkie jak chmurka NIEBO oczaruje swoją subtelnością i lekkością. Pozwól porwać się tej metafizycznej scenografii “Boskiej Komedii”, rozgość się w jednej z czterech wyjątkowych sal i spróbuj wybornych dań, bo uczta w Raju w Niebie to gwarantowane niebo w gębie.  

 

1. Dante Alighieri, Boska komedia, Piekło pieśń pierwsza; Wydawnictwo GREG 2011, s.5
2. Dante Alighieri, Boska komedia,Piekło pieśń trzecia; Wydawnictwo GREG 2011, s.12
3. Dante Alighieri, Boska komedia, Czyściec pieśń pierwsza; Wydawnictwo GREG 2011, s.127
4. Dante Alighieri, Boska komedia, Raj pieśń druga; Wydawnictwo GREG 2011, s. 253

 

IG: https://www.instagram.com/rajwniebie/?hl=pl

FB: https://www.facebook.com/rajwniebie/

 

MAŁGORZATA GASTOŁ – Jest absolwentką wydziału Architektury Wnętrz warszawskiej ASP, współzałożycielką pracowni ATUT Architektura Wnętrz, molem książkowym z niegasnącym apetytem na literaturę fantasy, a także miłośniczką muzyki klasycznej. W aranżacjach przestrzeni mieszkalnych stawia na ponadczasowość, funkcjonalność i jedność kompozycji. Uwielbia nieschematyczne rozwiązania oraz projektowe wyzwania.  Dzień uważa za nieudany bez przynajmniej jednego kubka aromatycznej, parującej kawy z pianką.

 

 

Share this post

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

PROPONOWANE