Stary Żoliborz to urokliwa dzielnica, pełna klimatycznych kamienic, zielonych skwerów i zadbanych parków. Chociaż nadal jesteśmy w mieście, słychać więc i miarowe postukiwanie tramwajów, i szmer ludzi pędzących na stację metra, to żoliborskie okolice mogą poszczycić się mnóstwem miejsc, w których znajdziemy wytchnienie i odpoczniemy od miejskiego zgiełku. Takich, które zachęcają, aby na chwilkę się zwolnić – zatrzymać się, porozmawiać, wypić szklankę gazowanego San Pellegrino.
Holy Ravioli to miejsce, które odmieniło styl życia na żoliborskich osiedlach. Ten kameralny lokal gastronomiczny, mieszczący się w starym pawilonie osiedlowym, skupia tak sąsiadów, jak i przyjezdnych – wszystkich, których kusi smak oryginalnych włoskich pierożków ravioli.
Ideą miejsca było odtworzenie klimatu niewielkiej włoskiej restauracji – takiej którą można natkąć się w wąskich włoskich uliczkach, z dala od tłumu turystów.
Twórcami tego konceptu kulinarnego są Dariusz Rydczak i Maciej Stankiewicz. Właściciele postanowili wynająć niewielką przestrzeń przy ul. Dymińskiej 4, w starym pawilonie usługowym, w której niegdyś mieścił się kiosk z gazetami, i spełnić swoje marzenie o prawdziwie włoskim, wyjątkowym lokalu gastronomicznym. Początkowo czekało ich wiele miesięcy dopinania formalności – w tym dostosowywania miejsca do warunków sanitarnych. Metraż przestrzeni nie pozwalał na prowadzenie wykwintnej restauracji z kelnerami i obsługą stolików, ale i nie taka była idea miejsca.
Holy Ravioli jest (i od samego początku miało być) sąsiedzkim centrum spotkań. Miejscówką w pobliżu bloków, tuż “za rogiem”, o kameralnym, spokojnym klimacie. Właściciele postanowili, że nie będzie to kolejna pizzeria, ale lokal poświęcony w całości włoskim pierożkom ravioli – pysznym, przygotowywanym w tradycyjny sposób, i chociaż bardzo popularnym we Włoszech, to jednak rzadko spotykanym w restauracjach, nawet tych typowo włoskich.
Nie tylko menu, ale również wystrój lokalu wprowadza w niesamowity, włoski klimat. I to od samego progu. Przed wejściem, nad markizą z nazwą lokalu, wita nas wizerunek anioła putto, charakterystycznego dla włoskiej sztuki baroku i renesansu, trzymającego w dłoniach symboliczny pierożek. Projektantem wnętrza, a także identyfikacji wizualnej, jest Adam Kawczynski – grafik i architekt wnętrz. Dzięki dużej powierzchni przeszklonych płaszczyzn, bryła lokalu jest lekka i przezroczysta, w pełni odpowiadając idei miejsca i zachęcając do “przepłynięcia” – wpadnięcia na niezobowiązującą filiżankę włoskiej kawy i powrotu do spraw codzienności.
Zdaniem Dariusza i Macieja, najlepsze ravioli wykonywane są na świeżo, tuż przed podaniem. By pokazać ten fascynujący proces, w centrum wnętrza znajduje się lada – wielofunkcyjny mebel wykonany z barwionego na seledynowo drewna z przeszkleniem, które daje gościom oraz przechodniom możliwość obserwowania pracowników profesjonalnie przygotowujących ravioli.
Najbardziej spektakularnym elementem wystroju są jednak zjawiskowe malowidła na ścianach oraz wysokim suficie, przedstawiające beztroskie anioły z pierożkami ravioli w roli symbolicznych atrybutów. Nawiązują one, w nieco humorystyczny sposób, do wnętrz włoskich kościołów, co z połączeniem z wysokimi oknami daje nutę sakralnego, spójnego z nazwą i identyfikacją marki klimatu.
Industrialny wystrój skontrastowany został z eleganckimi meblami, co pozwoliło na wykreowanie indywidualnego stylu. Betonowa, celowo podniszczona podłoga i spawane, metalowe elementy są tłem dla subtelnych welurowych tapicerek, złotych akcentów, pastelowych kolorów i blatów z greckiego marmuru. Wnętrze sprawia wrażenie częściowo zaniedbanego zabytku, w którym zostały odkryte zapomniane, lekko przybrudzone freski. Seledynowe i różowe akcenty kolorystyczne nawiązują do kolorów włoskiej flagi w celowo nieco rozbielonym, wyblakłym wydaniu, podkreślając lekkość i “podniebny” charakter lokalu. Dynamiczna kompozycja barw i kształtów wychodzi do ulicznych przechodniów przez wielkie okna i zaprasza do środka.
Jest to niezwykłe miejsce dla każdego, kto chce poczuć się otulony smakiem wybornych, świeżo wykonanych, włoskich ravioli w niebiańskiej, klimatycznej atmosferze i odfrunąć na chwilę, niczym na anielskich skrzydłach, do uliczek włoskich miast.
Więcej informacji o Holi Ravioli znajdziecie tutaj:
IG: https://www.instagram.com/holy_ravioli_warsaw/
FB: https://www.facebook.com/holyravioliwarsaw/
fot.: BSHOTS.PL
KAJA KOWALSKA
Jest dyplomowanym architektem wnętrz i współzałożycielką pracowni projektowej ATUTArchitektura Wnętrz. Na co dzień tworzy indywidualne projekty przestrzeni mieszkalnych dopasowane do stylu życia, osobowości i potrzeb użytkowników. Kocha piękne wnętrza. Jej dodatkową kreatywną pasją jest projektowanie grafiki użytkowej. Lubi także eksperymenty z kolorowym makijażem, który pomaga jej wyrazić siebie. Uwielbia przyrodę – zwierzęta, rośliny i góry.