ANYWHERE          TV           REDAKCJA

Leczenie jedzeniem – jaki wpływ ma pożywienie na nasz organizm

48879055363_cb53b3249a_c

Przeciętny Polak każdego dnia popełnia nieświadomie wiele błędów żywieniowych, które przyczyniają się do stopniowej utraty zdrowia całej rodziny. Wynika to z braku świadomości i zatracenia w pędzie życia. Tak rzadko przyglądamy się temu, co kładziemy na talerzu i w jaki sposób traktujemy nasz organizm. Po co właściwie jemy? I czy żywność może okazać się lekarstwem?

 

Kultura Wschodu już od tysięcy lat uznaje pożywienie za najlepsze lekarstwo na wszelkie choroby i dolegliwości. Legendy głoszą, że w starożytnych Chinach lekarze byli uznawani w danej wsi tak długo, jak długo ludzie nie chorowali. Gdy pojawiały się zaburzenia organizmu, lekarz był wypędzany i ścinany na dworze cesarskim. Zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się w naszej kulturze – lekarz jest opłacany wtedy, gdy ktoś choruje. Zwolennikiem podejścia wschodniego był także Hipokrates – ojciec medycyny, który mawiał: zostaw leki w aptece, jeżeli można wyleczyć pacjenta za pomocą pokarmu.

 

 
Reklama

Czym jest jedzenie dla organizmu?

Jemy po to, aby się odżywiać. Jak sama nazwa mówi, najlepsza dieta to taka, która dostarcza wystarczająco dużo składników odżywczych. Pożywienie można porównać do paliwa – materiału energetycznego, który dostarcza nam sił życiowych. Jeśli to paliwo będzie niskiej jakości, nasz organizm na tym straci. Nie można oczekiwać tego, że samochód będzie sprawny, jeśli wlewamy do niego kiepskie paliwo. Prędzej, czy później coś się będzie musiało zepsuć. Tak samo jest z nami. Mamy złudzenie, że organizm ze wszystkim sobie poradzi (nawet z największymi śmieciami), a jeśli nie, to wesprzemy go w sposób farmakologiczny. Dziwimy się potem, że są chorujemy.

Według ajurwedy – starohinduskiej szkoły leczenia (więcej o ajurwedzie znajdziecie TU), jedzenie dostarcza czegoś więcej, niż tylko fizycznego utrzymania przy życiu. Jedzenie kształtuje i zmienia umysł, wpływa na naszą zdolność myślenia i konceptualizowania. Wpływa na nasze najgłębsze emocje.

 

Powrót do korzeni

Nowoczesny człowiek w pełni zatracił się w wyścigu szczurów, który wydaje się nie mieć końca. Zdrowi często nie przywiązują wagi do tego, co ląduje na ich talerzach. Dopiero, gdy pojawia się choroba zaczynamy doceniać znaczenie gotowania i kupowania zdrowych produktów żywnościowych. Na co dzień rzadko zastanawiamy się nad tym, czy dostarczamy dobrego paliwa naszej maszynie, czyli organizmowi ludzkiemu.

Dawniej ludzie jadali sezonowo, zgodnie z porami roku. Pomidory jadano latem, ogórki się kisiło, a na zimę zostawiano zboże. Od czasu do czasu jadano mięso, które przechowywało się w solance. Było to formą luksusu, ponieważ zwierzę zabijano na święta. Dziś żyjemy w ciągłym luksusie, przez co zaczynamy chorować z nadmiaru. Spożywamy za dużo białka zwierzęcego, a przy tym jesteśmy niedożywieni. Preferujemy szybkie rozwiązania, jakimi są fast foody i dania gotowe, przetworzone. Takich produktów nasi przodkowie z pewnością nie uznaliby za pokarm.

 

Matką większości chorób jest zła dieta

Wiedziała o tym już starożytna medycyna chińska. Do nas wciąż to nie dociera. Gdy coś nas boli, nie szukamy źródła problemu. Godzimy się na bylejakość. Według badań, tylko 5-10% chorób nowotworowych jest uwarunkowanych genetycznie, co oznacza, że reszta leży w naszym stylu życia. Do dobrze znanych czynników ryzyka rozwoju nowotworów należą: dieta, nadwaga i otyłość, brak aktywności fizycznej. Pocieszające jest to, że na te przyczyny mamy bezpośredni wpływ. Warto wiedzieć, że codziennie w naszym ciele powstają komórki rakowe. Nasz organizm jest jednak wyposażony w wojsko, które sprawia, że nowotwór nie rozwija się tak łatwo. Tymi siłami obronnymi jest układ odpornościowy, który trzeba odpowiednio wspierać, również za pomocą diety! Odporności jednak nie zbudujemy z dnia na dzień, ten proces trwa całymi latami. Zdrowy styl życia to codzienne budowanie sił organizmu, które poradzą sobie z przeciwnikiem.

 

Jedzenie, które nam nie służy

Wszyscy jemy codziennie minimum trzy posiłki. Zacznijmy zwracać uwagę na to, aby jeść to, co nam służy w sposób świadomy. Może warto wypróbować zupę na wywarze warzywnym, zamiast wrzucać kość do garnka? Najwyższy czas na naukę uważnych zakupów, czytania składu produktów.

Większość chorób w medycynie bierze się ze spożywania:

  • Mięsa wieprzowego
  • Produktów mlecznych
  • Białej mąki
  • Cukru rafinowanego
  • Warzonej soli
  • Rafinowanych olejów

 

Prawidłowa zawartość talerza

Według znanego modelu talerza, jego połowę powinny zajmować warzywa i owoce. Jedzenie ich w dużej ilości znacznie poprawi stan zdrowia. Jedna czwarta to produkty dostarczające węglowodanów złożonych (lepiej wybierać produkty pełnoziarniste). Kolejna ćwiartka to produkty będące źródłem białka (warto zamienić mięso czerwone i przetwory mięsne na rośliny strączkowe). Uzupełnieniem diety powinny być tłuszcze pochodzenia roślinnego (orzechy, oleje roślinne, pestki). Warto także zamienić produkty mleczne pełnotłuste na niskotłuszczowe (kefir, maślanka, jogurt). Najlepszym sposobem obróbki termicznej jest gotowanie na parze, duszenie i pieczenie. Zwracajmy uwagę na to, aby wybierać jedzenie jak najbardziej naturalne, czyli najmniej przetworzone.

Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje zdrowie. W końcu sami jesteśmy architektami swojego szczęścia, nie geny przodków. Zastanówmy się, czy tabletka może zmienić to złe paliwo, które latami wlewamy do swojego silnika? Zadajmy sobie pytanie, jak traktuję swój organizm? Czym go ODŻYWIAM? Każda mała zmiana w sposobie żywienia spowoduje, że organizm nam się odwdzięczy.

Share this post

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

PROPONOWANE