Grafika: Magda Bremer
IG: https://www.instagram.com/magdabremerposters/?hl=pl
Twój ulubiony rytuał (czynność, którą powtarzasz każdego dnia)?
Przytulasy z moją kotką. Każdego dnia dziękuję tej mnie sprzed kilku lat, która postanowiła ją przygarnąć. Świat może się walić i palić, mogę mieć najbardziej stresujący dzień w roku, ale Gapa zawsze jest w domu, nie ocenia, tylko przychodzi się przytylić (i oczywiście zażądać jedzenia). Dobrze mieć takie stałe w życiu, pomagają utrzymać równowagę.
Kiedy ostatnio raz robiłaś coś po raz pierwszy (i co to było?)
W październiku, 22 października, pierwszy raz w życiu zorganizowałam demonstrację i przemawiałam na niej. Niesamowite uczucie! Kompletnie się tego nie spodziewałam, zorganizowaliśmy demo w 3 godziny jako reakcję na wyrok Trybunału, nikt nawet nie zdążył pomyśleć o przemawianiu, więc wszystko działo się zupełnie spontanicznie. Teraz myślę, że to był duży plus, bo gdybym kilka dni wcześniej wiedziała, że mam mówić do tłumu, to pewnie ze stresu przestałabym w ogóle jeść. A tak – powiedziałam to, co leżało mi na sercu. To było bardzo wyzwalające, rok temu nie pomyślałabym, że się na to zdobędę, bałam się nawet skandować przez megafon. 22 października coś się we mnie zmieniło, kilka dni później prowadziłam już demonstrację na kilka tysięcy osób i krzyczałam proaborcyjne hasła do mikrofonu. Ale najbardziej mnie cieszy, że nie tylko ja tego doświadczyłam – myślę, że wiele kobiet i dziewcząt dzięki tym protestom odnalazło swój głos.
Gdybyś mogła wybrać dla siebie supermoc, to jaką byś wybrała?
To banalne, ale chciałabym móc się teleportować. Jest tyle miejsc, które chcę zobaczyć! A poza tym ja zawsze znajduję sobie mnóstwo rzeczy do roboty, gdybym mogła się teleportować, zaoszczędziłabym czas poświęcony na dojazdy 😉
Czego na świecie powinno być mniej?
Poczucia nieomylności. Świat byłby znacznie lepszy, gdyby ludzie brali pod uwagę, że mogą się mylić.
Czego na świecie powinno być więcej?
Otwartości na odmienność i chęci poznawania nieznanego.
Piosenka, która mogłaby być hymnem kobiecości?
Gdyby świat mógł mieć prezydentkę, kto która kobieta powinna objąć to stanowisko?
Jacinda Andern lub Alexandria Ocasio-Cortez. Zdjęcie tej drugiej wisi w moim pokoju i przypomina mi, jaką polityczką chcę się stać.
Jaki hasztag powinien podbić Instagram?
#jestemfeministką
Potrzebujemy więcej feminizmu w przestrzeni publicznej!
Jaką radę udzieliłabyś szesnastoletniej sobie?
Kiedy będziesz się zastanawiać, co chcesz zrobić ze swoim życiem, nie kieruj się pragmatyzmem, tylko pasją. Pragmatyczne wybory na dłuższą metę będą tylko cię frustrować. I nie, zainteresowanie polityką nie jest ‘pomysłem bez żadnej przyszłości’.
Jej, ta rada zaoszczędziłaby mi mnóstwo czasu! Oczywiście jest dopasowana do mojego charakteru (i do mojego przywileju, bo nie każda z nas może sobie pozwolić na wybrzydzanie na przykład w kwestii pracy) – mój pragmatyczny wybór pracy w korporacji skończył się wielomiesięczną frustracją. Ostatecznie trafiłam do organizacji pozarządowej, gdzie mam w końcu poczucie jakiejś sprawczości. Zarabiam znacznie mniej, ale jestem szczęśliwsza 🙂
Opowiedz nam swój ostatni sen
Śniło mi się, że pogodziłam się z bliską mi osobą. Ostatnio dużo myślę o bliskich – z większością z nich się nie widuję ze względu na pandemię, ale też dlatego, że mieszkają w Poznaniu, a ja od półtora roku w Warszawie. Bardzo tęsknię i z niecierpliwością wyczekuję momentu, kiedy w końcu wszyscy się spotkamy.
Martyna Jałoszyńska – feministka, działaczka, miłośniczka Warszawy. Autorka bloga Feminizm Daily
IG: https://www.instagram.com/martynajaloszynska/