Karty do miasta? Sprawdzamy gdańską kartę mieszkańca i kartę turysty

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Karta turysty to ciekawy sposób na to, by pobyt w mieście był jak najpełniejszy i jednocześnie nie rujnował kieszeni. Jest to pakiet zniżek oraz bezpłatnych wstępów do różnego rodzaju obiektów kulturalnych, muzealnych czy nawet restauracji, w zależności od chęci i potrzeby użytkownika. Miasto wychodzi ze, skądinąd słusznego, założenia, że dzięki tego rodzaju zniżkom, więcej osób zdecyduje się na odwiedzenie Gdańska, nawet na krótszą chwilę, a to z kolei zwiększy ilość turystów w mieście, co zawsze jest z korzyścią dla lokalnej społeczności. Decydując się na kartę turysty, można wybierać spośród trzech pakietów. Pierwszy to Pakiet Komunikacja, który umożliwia nam swobodne poruszanie się komunikacją miejską po Trójmieście, bez potrzeby przejmowania się biletami. Uprawnia także do zniżek i darmowych wejść do takich miejsca jak Bazylika Mariacka, Europejskie Centrum Solidarności czy Stadion Energa Gdańsk. Pakiet Wellness SPA pozwoli natomiast na relaksację i zniżki do salonów odnowy biologicznej. Ostatni z nich – Pakiet Zwiedzanie – umożliwi nam darmowe wejścia do sporej ilości muzeów na terenie Trójmiasta i okolic, Centrum Hewelianum, a nawet – ZOO!

Więcej informacji na: visitgdansk.com

Karta Mieszkańca to natomiast inwestycja całoroczna. Dzięki niej, każdy mieszkaniec aglomeracji trójmiejskiej skorzystać będzie mógł z wielu zniżek i jednego darmowego wejścia na wydarzenia kulturalne, sportowe i naukowe. Wśród najpopularniejszych wstępów, dostępnych tylko za okazaniem karty można wymienić wstęp na mecze lokalnych klubów sportowych – Lechii Gdańsk i Trefla Gdańsk, gdańskiego ZOO, Muzeum Poczty Polskiej, Muzeum Bursztynu, Pływalni Gdańskiego Ośrodka Sportowego, czy Centrum Hevelianum. Co ciekawe, Karta Mieszkańca uprawnia nie tylko do zniżek na wydarzenia, ale również, dzięki niej, będziemy mogli zaoszczędzić w kawiarniach, podczas nauki języka czy…tankowania na stacjach LUKOIL. Jest to świetna okazja, by podreperować domowy budżet bez poświęcania rozwoju kulturalnego, intelektualnego czy sportowego. To także wyjątkowa szansa, by zaangażować się w życie lokalnej społeczności, której jesteśmy częścią od tylu lat. Zdecydowanie godne polecnia.

Więcej informacji na: jestemzgdanska.pl

Reklama